środa, 31 grudnia 2014

Sałatka z kaszą jaglaną, pieczonym buraczkiem i awokado - warunkowo szybka ;)



"Warunkowo", bo zrobienie jej zajmie chwilęmoment pod warunkiem, że w lodówce są upieczone buraki i ugotowana kasza ;) Ja buraki piekę ostatnio raz w tygodniu, kilka sztuk wrzucam do piekarnika przy okazji pieczenia chleba, potem dodaję je do różnych potraw. Kaszę też gotuję na bieżąco i zazwyczaj jakaś jej ilość jest w lodówce. Inspiracja pochodzi od KS - moja sałatka jest połączeniem kilku pomysłów Asi.

Składniki na jedną porcję:
  • jeden niewielki upieczony burak
  • pół awokado
  • ugotowana kasza jaglana (ilość wedle apetytu) 
  • ulubione przyprawy
  • jajko ugotowane na twardo lub półtwardo
  • słonecznik
  • ulubiony winegret (nie próbujcie robić do tej sałatki winegretu  miodowego - jest zdecydowanie za słodki, sprawdziłam ;))
Kaszę jaglaną posypać przyprawami (u mnie papryka, troszkę soli i pieprz) i chwilę podsmażyć na patelni. Przełożyć na talerz. Na patelnię wrzucić słonecznik i delikatnie go podprażyć. W międzyczasie buraczka i awokado pokroić w kostkę, dodać do kaszy. Jajko pokroić w ćwiartki, położyć na talerz. Posypać wszystko podprażonym słonecznikiem, polać winegretem. 
Pyszka!



2 komentarze:

  1. świetny pomysł na zdrową i pyszną sałatkę! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak :) w ogóle kasza z patelni to moje odkrycie ostatnich miesięcy.

      Usuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie komentarz :)